Wiele osób obawia się wakacji w Niemczech i z niechęcią wybiera ten zakątek świata z wielu oczywistych powodów. Tropikalnych upałów nie ma co się tam spodziewać, niemieckie kobiety słyną ze swojej nietypowej urody, no i jest jeszcze Angela………

My również, pełni obaw, wyruszając z naszych przepięknych wiejskich klimatów na targi rowerowe do niemieckiego Friedrichshafen nie spodziewaliśmy się takiego ogromu wrażeń i tego, co tam zobaczyliśmy. Miasto oraz mnogość i różnorodność przedstawianych nowości rowerowych zapierała ( dosłownie) dech w piersi. I tak oto nieco zapowietrzeni przechadzaliśmy się po rowerowym raju przecierając okulary i oczy ze zdziwienia, że takie cudeńka rowerowe człowiek może stworzyć.

Ale nie tylko rowery zrobiły na nas wrażenie. Żądni nowych przygód, połączyliśmy przyjemne z pożytecznym i trochę pozwiedzaliśmy miasto, oczywiście pokonując wszystkie trasy na rowerach. I mówiąc w skrócie, naszą wyprawę można podsumować krótkim WOW!!!

Friedrichsafhen wywarło na nas ogromne wrażenie. Warunki rowerowe dla zapalonych cyklistów są tu idealne. Przepiękna trasa rowerowa wokół jeziora Bodeńskiego, to jedna z najczęściej uczęszczanych tras rowerowych w Europie. Ciągnie się ona przez kilka państw i można ją pokonać w obu kierunkach. Być może jest trochę wąska, ale z kaskiem na głowie i odrobiną dyscypliny można przyjemnie przejechać tę trasę nawet z dziećmi. Cała trasa jest dosyć płaska i dobrze oznakowana. A gdy już się trochę zmęczymy, niektóre odcinki trasy można pokonać promem lub pociągiem.

Friedrichshafen kusi również wieloma atrakcjami turystycznymi. Przepiękna promenada jest najdłuższą promenadą biegnącą wzdłuż brzegu jeziora Bodeńskiego. Liczne kafejki i restauracje kusza i nęcą zapachami wydobywającymi się na zewnątrz. Większość z nich oferuje regionalne przysmaki. Krótko mówiąc, można tu dobrze zjeść i konkretnie wypić za rozsądną cenę.

Dla tych inteligentniejszych i spragnionych wiedzy Firedrichshafen posiada również mnóstwo atrakcji intelektualnych. W Muzeum Dorniera można poszerzyć swoja wiedzę historyczną na temat lotnictwa, czy też zwiedzić Muzeum Zeppelina. Muzeum posiada jedną z największych na świecie wystaw dedykowanych historii lotnictwa. Najciekawsza jest wystawa poświęcona Zeppelinom oraz 33-metrowa rekonstrukcja największego Zeppelina. Ten ostatni wywarł na nas ogromne wrażenie. Niestety, nie mamy tego uwiecznionego na żadnej foci, ale opadły nam kopary, gdy po raz pierwszy ujrzeliśmy to ogromne, dmuchane cudeńko, majestatycznie lecące po niebie. Oczywiście istnieje możliwość przelotu tym sterowcem, niestety taka wyprawa trochę kosztuje. I nie ma co się obawiać, że powtórzy się wielkie booom ponieważ zamiast wodoru, używają ciekłego helu.

Podsumowując, Friedrichshafen to doskonałe miejsce na przygodę z rowerem. Pomimo naszych wcześniejszych obaw, jesteśmy mile zaskoczeni, że takie wspaniałe miejsca zachęcające do podróżowania rowerem znajdują się tak niedaleko nas. Przepiękne widoki i doskonała trasa sprawiły, że chcemy więcej. Może jest to wstęp do pokonania całej trasy wokół Jeziora Bodeńskiego,  być może już w niedalekiej przyszłości.